Szukasz Porady?
Stała obsługa firm
Kancelaria w galerii
Absurdy prawa - co z tym e-sądem?
Małpy nie powinny palić papierosów, nie wolno częstować myszy wódką, a psy nie mogą szczekać od 8 wieczorem do 8 rano. Zakazuje się gry w domino w niedziele i śpiewania w slipkach. Powyższe, zagraniczne przykłady wywołują uśmiech tak długo, jak długo nie mają wpływu na nasze życie i nie dotyczą nas osobiście. W Polsce aż takich absurdów nie spotkamy, ale – niestety – spotkamy inne. Mniej śmieszne. Bardziej szkodliwe.
W niniejszym i kolejnych artykułach z cyklu „Absurdy prawa” postaram się ukazać, przeanalizować i być może przedstawić skuteczne remedium na największe polskie buble prawne.
Już w tym miejscu konieczne jest kilka słów wyjaśnienia dotyczących tematu niniejszego artykułu. Otóż, e-sądu, jako idei, nie powinno się i nie można zaliczać do kategorii absurdów prawa. Samo założenie, polegające na wypełnieniu prostego formularza, a więc złożeniu pozwu i szybkim uzyskaniu wyroku jest, oczywiście w prostych sprawach, pomysłem bardzo dobrym. Tym, co stanowi absurd tego trafnego, choć trochę niedopracowanego pomysłu, to jego wykorzystanie w praktyce. Wykorzystanie, które całkowicie wypacza ideę i instytucję elektronicznego sądu.
E-sąd z siedzibą w Lublinie działa już od stycznia 2010 roku i rozpatruje sprawy w tzw. elektronicznym postępowaniu upominawczym, których od tego czasu wpłynęło ponad cztery miliony. Jego zadaniem, zgodnie z założeniami Ministerstwa Sprawiedliwości, miało być nie tylko przyśpieszenie rozpatrywania prostych spraw upominawczych, ale także odciążenie sądów „tradycyjnych”. Czy to się udało? Przyśpieszenie – na pewno tak, odciążenie – nie do końca, bowiem – i tu właśnie dochodzimy do jednego z absurdów e-sądu – powstało wiele firm specjalizujących się tylko i wyłącznie w masowym pozywaniu „wszystkich i wszystkiego” do sądu elektronicznego. Są to najczęściej duże zagraniczne lub tylko za granicą zarejestrowane spółki, które najpierw skupują stare (przedawnione) długi a następnie wnoszą pozwy. Jeżeli sąd nie wyda nakazu zapłaty, dług zostaje sprzedany po raz kolejny – innej firmie windykacyjnej, która znowu wnosi pozew. I tak w koło. W końcu, nakaz zapłaty zostanie wydany, a firma będąca powodem i tak wyjdzie na swoje.
Praktyka jest taka, że nieuczciwe firmy, byleby tylko dług odzyskać, używają trzech podstawowych metod: domagają się roszczeń przedawnionych, tych samych po kilka razy, a nawet roszczeń nieistniejących. Wszystkie powyższe sposoby wspomagane są często przez jeden drobny zabieg. Mianowicie, nieuczciwi wierzyciele celowo podają nieaktualne lub błędne adresy dłużników, ponieważ prawdziwości tych danych sąd nie weryfikuje. Efekt jest taki, że nakaz zapłaty zostaje wydany, a dłużnik dowiaduje się o nim dopiero od komornika. W takiej sytuacji należy złożyć do e-sądu zażalenie na postanowienie o nadaniu nakazowi zapłaty klauzuli wykonalności, wystąpić o doręczenie nakazu na wskazany adres i złożyć od niego sprzeciw. Niestety, większość pozwanych, z powodu braku stosownej wiedzy i nie skonsultowaniu sprawy z prawnikiem, dla „świętego spokoju” płaci zasądzoną kwotę wraz z odsetkami i kosztami.
Opisany powyżej problem, biorąc pod uwagę także jego masową skalę, w każdym państwie prawa należy uznać za niedopuszczalny. Konieczne jest jak najszybsze wprowadzenie zmian doprecyzowujących tak procedurę jak i sam system, aby sędzia od razu wiedział, czy dana sprawa już kiedyś do sądu wpłynęła, czy dług został zapłacony, itd. Po licznych naciskach sędziów, ekspertów a także Rzecznika Praw Obywatelskich, Ministerstwo planuje wprowadzenie zmian w przyszłym roku.
Karol Obrębski – właściciel Internetowego Serwisu Prawnego PrawoDlaKazdego.pl (www.prawodlakazdego.pl) zajmującego się stałą obsługą prawną osób fizycznych i prawnych, egzekucją wierzytelności oraz sporządzaniem opinii prawnych, dokumentów oraz pism procesowych.
Szukasz porady prawnej?
Chcesz zlecić naszym prawnikom przygotowanie pisma lub prowadzenie sprawy?
Zobacz, jak wygląda nasza "Modelowa opinia prawna" i skorzystaj z formularza poniżej - wycena pytania zawsze jest bezpłatna.
Pracownicy PrawoDlaKazdego.pl pozostają do dyspozycji także w naszej Kancelarii, znajdującej się w Krakowie przy ulicy Lea 202A. Zadzwoń pod numer 609-709-999 i umów się na rozmowę z prawnikiem - zapraszamy na spotkanie.