Kto jest kim w sądzie?

Kwestią zasadniczą, a tylko z pozoru oczywistą jest umiejętność odróżniania przedstawicieli określonych zawodów prawniczych….na salach i korytarzach sądów. Często bowiem wychodząc z sądu możemy być zagubieni, w kwestii tego, czy głos zabierał prokurator czy pełnomocnik drugiej strony. W sądzie spotkamy bowiem m.in. prokuratora, sędziego, adwokata, radcę prawnego, referendarza sądowego. Osobną grupę stanowią aplikanci, którzy dopiero przyuczają się do zawodu. Jak odróżnić te wszystkie osoby? Najprościej po stroju, a dokładniej po kolorze żabotu, jakim wykończona jest toga, czyli urzędowy strój:

-dla sędziego zarezerwowany jest kolor fioletowy, sędziowie Trybunału Konstytucyjnego biało-czerwony;

-dla prokuratora czerwony;

-dla adwokata zielony;

-dla radcy prawnego ciemnoniebieski.

-dla referendarzy i aplikantów ustawodawca nie przewidział „specjalnego stroju”.

Do Sędziego podczas rozprawy zwracamy się Wysoki Sądzie (nieważne, czy sąd obraduje 1 czy 3 osobowo). Natomiast do adwokata lub do radcy prawnego, zwracamy się Panie Adwokacie, Panie Radco. Zwyczajowo przyjęta jest również forma Panie Mecenasie.  Na sali rozpraw bywają również  aplikanci. Sposób zwracania się do aplikantów, może być kłopotliwy. Szerzej na ten temat w artykule Łukasza Pośpiecha – „Mecenas”, czyli kto? http://www.prawodlakazdego.pl/artykuly/mecenas-czyli-kto

Maksymilian Szeląg-Dylewski