Szukasz Porady?
Stała obsługa firm
Kancelaria w galerii
Podział majątku wspólnego w braku porozumienia byłych małżonków.
Znoszenie współwłasności w sytuacji, gdy strony nie mają w tym względzie zgodnego stanowiska, napotyka zawsze duże trudności. W szczególności komplikacje wiążą się chociażby z koniecznością wyceny majątku, wyodrębnienia lokali czy rozliczenia nakładów. Również przepisy regulujące znoszenie majątku wspólnego mogą wydawać się mało precyzyjne. W takich przypadkach stosuje się bowiem regulacje dotyczące podziału spadku, które to przepisy odsyłają do ogólnych przepisów o znoszeniu współwłasności.
W świetle przepisów art. 211 k.c. i art. 212 § 2 k.c. podział fizyczny rzeczy (podział naturalny) jest podstawowym sposobem zniesienia współwłasności. Z powyższego wynika, że sąd orzekający w kwestii podziału majątku, również zawsze w pierwszej kolejności będzie zmierzał do rozdzielenia pomiędzy strony, tak aby każdy otrzymał należną mu część. Przepisy procesowe dotyczące zniesienia współwłasności, prowadzą do wniosku, że w postępowaniu o podział majątku wspólnego w pierwszej kolejności wziąć trzeba pod uwagę treść zgodnego wniosku zainteresowanych co do proponowanego przez nich sposobu dokonania tego podziału, jeżeli projekt podziału nie sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych (art. 622 § 1 i 2 k.p.c.). Natomiast w razie braku zgodnego wniosku uczestników sąd dokonuje podziału na części odpowiadające wartością udziałom współwłaścicieli, jeżeli zachodzą warunki do dokonania podziału w naturze, z uwzględnieniem wszelkich okoliczności zgodnie z interesem społeczno-gospodarczym. Ewentualne różnice wartości wyrównuje się przez dopłaty pieniężne (art. 623 k.p.c.).
W przypadku braku porozumienia stron i ich zgodnego wniosku co do sposobu podziału majątku wspólnego, sąd orzekający w takiej sprawie nie jest związany jego treścią, a zatem - co istotne - jest zobowiązany do rozważenia z urzędu wszystkich możliwych sposobów działu i wyboru optymalnego z nich. Jak wskazuje Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 października 2012 r.: „…obejmowało to również przeprowadzenie odpowiedniego postępowania dowodowego pozwalającego wyjaśnić okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia. Wśród tych okoliczności na pierwszym miejscu znajdowała się kwestia możliwości dokonania podziału fizycznego przedmiotowej nieruchomości, skoro taki sposób zgodnie z ww. przepisami jest preferowany przez ustawodawcę. Takie ustalenia powinny zostać zatem dokonane niezależnie od inicjatywy dowodowej zainteresowanych, a nawet wbrew niej”. Sądy orzekające w przedmiocie podziału mają zatem nie tyle uprawnienie co obowiązek działania także z urzędu.
Co ciekawe, w sprawie w której SN wydał postanowienie, sądy I i II instancji uznały, iż rozstrzygnięcie nie wymaga dopuszczenia dowodu z opinii biegłego i samodzielnie stwierdziły, że dokonanie podziału fizycznego przedmiotowej nieruchomości w naturze nie jest możliwe, a to z uwagi na wielkość i kształt działki oraz charakter jej zabudowy i ewentualną konieczność dokonania daleko idących przeróbek, których koszt byłby niecelowy z gospodarczego punktu widzenia. Sąd Najwyższy nie podzielił tak daleko idącego stanowiska wskazując, że: „do ustalenia okoliczności, przyjętych przez Sądy obu instancji jako argumenty przeciwko dopuszczalności dokonania fizycznego podziału przedmiotowej nieruchomości, i to zarówno podziału definitywnego na dwie odrębne części, jak i podziału polegającego na wyodrębnieniu własności dwóch lokali, nie było wystarczające samodzielne rozważenie tych okoliczności przez te Sądy. Nie ulega wątpliwości, że w tym wypadku chodziło o wiadomości specjalne niezbędne do wyjaśnienia, czy i ewentualnie w jaki sposób podział fizyczny nieruchomości wspólnej może zostać dokonany. W związku z tym Sądy orzekające nie mogły zaniechać dopuszczenia dowodu z opinii biegłego i oprzeć rozstrzygnięcia wyłącznie na własnym przekonaniu, które nie miało należytej podstawy w zebranym materiale dowodowy”.
Reasumując, w razie braku zgodnej propozycji zainteresowanych co do sposobu dokonania podziału majątku wspólnego, decyzja w tym przedmiocie należy do sądu, przy czym pierwszeństwo ma podział fizyczny (w naturze). Natomiast okoliczność braku możliwości dokonania takiego podziału musi jednoznacznie wynikać z zebranego w sprawie materiału dowodowego, tylko wtedy można orzec o podziale cywilnym poprzez sprzedaż i rozdzielenie uzyskanej sumy pieniężnej.
(Postanowienie Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 9 września 2011 r., sygn. akt: I CSK 674/10)
Piotr Bryndal
Szukasz porady prawnej?
Chcesz zlecić naszym prawnikom przygotowanie pisma lub prowadzenie sprawy?
Zobacz, jak wygląda nasza "Modelowa opinia prawna" i skorzystaj z formularza poniżej - wycena pytania zawsze jest bezpłatna.
Pracownicy PrawoDlaKazdego.pl pozostają do dyspozycji także w naszej Kancelarii, znajdującej się w Krakowie przy ulicy Lea 202A. Zadzwoń pod numer 609-709-999 i umów się na rozmowę z prawnikiem - zapraszamy na spotkanie.