Zaległości w ZUS? Wniosek o umorzenie tylko do 15 stycznia 2015!

Zgodnie z ustawą  z dnia 9 listopada 2012 r. o umorzeniu należności powstałych z tytułu nieopłaconych składek przez osoby prowadzące pozarolniczą działalność (dalej jako: Ustawa), osoba, która podlegała obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu oraz wypadkowemu - z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej - w okresie od dnia 1 stycznia 1999 r. do dnia 28 lutego 2009 r., a  nie opłaciła przy tym należnych z tego tytułu składek do ZUS, może wnieść o umorzenie powstałych w tym okresie zaległości.

Wniosek o umorzenie można składać w ciągu 24 miesięcy od wejścia w życie wskazanej Ustawy, czyli od 15 stycznia 2013 r. Termin mija zatem 15 stycznia 2015 r., który jest ostatnim dniem na złożenie wniosku.

Warunkiem umorzenia jest jednak nie tylko sam wniosek, ale także  uregulowanie nieobjętych abolicją  zobowiązań z tytułu ubezpieczenia w ciągu 12 miesięcy od uprawomocnienia się decyzji o umorzeniu. Jeśli zatem umorzeniu podlegają  składki na własne ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, Fundusz Pracy, odsetki za zwłokę i koszty egzekucyjne z okresu między 1 stycznia 1999 r. a 28 lutym 2009 r., to zaległości nieobjęte zakresem tych dat, np. już z dnia 1 marca 2009, muszą zostać spłacone w ciągu roku od momentu, w którym decyzja o umorzeniu stanie się prawomocna. Alternatywnie, warunek spłaty pozostałych należności będzie spełniony również w wypadku, kiedy wskazane należności niepodlegające umorzeniu zostaną rozłożone na raty i spłacone w ramach tzw. układu ratalnego, zawartego najpóźniej w ciągu 12 miesięcy od dnia wejścia w życie Ustawy, czyli do 15 stycznia 2014 r. Oczywiście terminy płatności poszczególnych rat w ramach układu mogą wykraczać poza ten okres, gdyż jest to tylko maksymalny termin na zawarcie samego układu. Osobom, które do tej daty nie zawarły układu ratalnego, a chcą jeszcze wnieść o umorzenie zaległości, pozostaje więc spłata zaległości w całości, bez możliwości rozłożenia jej na raty – niemniej jednak wizja możliwości umorzenia całości zaległości za okres około 10 lat powinna rekompensować tą „niedogodność”.

Karolina Wąsikowska