Szukasz Porady?
Stała obsługa firm
Kancelaria w galerii
Budowa domu bez pozwolenia wkrótce ma być możliwa.
5 sierpnia 2014 r. rząd przyjął projekt ustawy nowelizującej ustawę Prawo budowlane. Na gruncie nowych przepisów zniesiony będzie obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę budowli, której obszar oddziaływania nie będzie wykraczał poza granice objętej inwestycją działki. Zamiast dotychczasowego pozwolenia, wystarczające będzie samo zgłoszenie budowy, od którego starosta będzie mógł wnieść ewentualny sprzeciw w terminie 30 dni od dokonania zgłoszenia.
Co prawda do zgłoszenia budowy trzeba będzie dołączyć zarówno projekt budowlany jak i wszystkie dokumenty wymagane przy uzyskiwaniu pozwolenia na budowę, jednak nie trzeba będzie uzyskiwać konkretnej decyzji w przedmiocie pozwolenia, a wystarczy sam brak sprzeciwu organu. Znacznie skróci to czas oczekiwania na możliwość rozpoczęcia prac nad planowaną inwestycją. Co warte wskazania, także sam projekt ma podlegać stosownym uproszczeniom w zakresie stawianych mu wymagań formalnych. Nie trzeba będzie dołączać do projektu oświadczeń o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła, gazu, odbioru ścieków oraz o warunkach przyłączenia obiektu do sieci dla tych dostaw, jak również sieci telekomunikacyjnych. Zniesiony będzie też obowiązek uzyskiwania zgody zarządcy drogi do połączenia działki inwestycyjnej z drogą publiczną (chyba, że byłaby to droga krajowa lub wojewódzka).
Projekt nie nakłada także na inwestora potrzeby zgłoszenia zamiaru rozpoczęcia robót budowlanych organowi nadzoru budowlanego co najmniej na 7 dni przed planowanym ich rozpoczęciem. Nie tylko nie przewiduje żadnego terminu dla zgłoszenia, ale w ogóle jego dokonania.
Nowe przepisy prawdopodobnie nie będą także przewidywać obowiązku uzyskiwania pozwolenia na rozpoczęcie użytkowania obiektu, w którego miejsce znów wejdzie obowiązek zgłoszenia. Dodatkowo, jeśli organ nie wypowie się co do kwestii użytkowania obiektu, domniemaną zgodę organu na użytkowanie można przyjąć po upływie 14 dni zamiast obowiązujących na gruncie obecnej ustawy 21 dni.
W przypadku, kiedy pozwolenie na budowę będzie jednak wymagane, na organ odpowiadający za jego wydanie (starostę) zostanie nałożony termin, w którym będzie musiał wezwać inwestora do uzupełnienia braków formalnych wniosku o wydanie pozwolenia, który to termin dotychczas nie był zakreślony. Ma on wynosić 14 dni od dnia złożenia wniosku. Jednocześnie ma zostać rozszerzony katalog obiektów, które będą wymagały jedynie zgłoszenia organowi, a nie pozwolenia.
W sytuacjach, kiedy będziemy mieć do czynienia z samowolą budowlaną, tj. prowadzeniem robót budowlanych, a nawet i wybudowaniem obiektu, bez wymaganego prawem pozwolenia na budowę lub zgłoszenia, nowe przepisy mają wprowadzić swoistą nowość – znaną na gruncie innych ustaw, ale jeszcze nie w prawie budowlanym – możliwość ubiegania się przez inwestora o umorzenie lub rozłożenie na raty opłaty legalizacyjnej dla obiektu.
Projekt należy ocenić pozytywnie, przede wszystkim z uwagi na fakt, że proponowane zmiany wychodzą naprzeciw zarówno potrzebom przyszłych inwestorów, ale i organów administracji publicznej. Proponowane rozwiązania pozwolą zaoszczędzić tym pierwszym nadmiernego formalizmu dotychczasowego procesu budowlanego. Organy administracyjne natomiast nie będą musiały wydawać rocznie przeszło 30 tysięcy pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych, co może znacznie usprawnić ich działanie. Warto jednak zauważyć, że póki co jest to jedynie projekt – miejmy jednak nadzieję, że w stosunkowo niedługim czasie, przerodzi się jednak w ustawę.
Karolina Wąsikowska
Szukasz porady prawnej?
Chcesz zlecić naszym prawnikom przygotowanie pisma lub prowadzenie sprawy?
Zobacz, jak wygląda nasza "Modelowa opinia prawna" i skorzystaj z formularza poniżej - wycena pytania zawsze jest bezpłatna.
Pracownicy PrawoDlaKazdego.pl pozostają do dyspozycji także w naszej Kancelarii, znajdującej się w Krakowie przy ulicy Lea 202A. Zadzwoń pod numer 609-709-999 i umów się na rozmowę z prawnikiem - zapraszamy na spotkanie.