„Pakiet kolejkowy” w Sejmie.

Sejm pracuje nad rządowymi projektami ustaw z tzw. pakietu kolejkowego, czyli zbiorem nowelizacji ustaw ukierunkowanych na poprawę dostępu do lekarzy – specjalistów dla wszystkich pacjentów, a szczególną ochroną obejmujących pacjentów onkologicznych. W pierwszej kolejności posłowie zajmą się ustawami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, o zawodach pielęgniarki i położnej oraz o konsultantach w ochronie zdrowia.

Zaproponowane rozwiązania, których autorem jest minister Bartosz Arłukowicz powinny skrócić kolejki oczekujących na świadczenie dzięki lepszej wymianie informacji na linii świadczeniodawca – NFZ oraz podjęciu szczególnie zintensyfikowanych działań w tych specjalnościach, w których czas oczekiwania jest najdłuższy. Służyć temu ma nałożenie na przychodnie i szpitale cotygodniowego obowiązku informowania NFZ o pierwszym wolnym terminie wykonania określonego świadczenia. Dodatkowo system uszczelnią prowadzone w formie elektronicznej listy oczekujących. Wyodrębniona zostanie też grupa procedur z najdłuższym czasem oczekiwania. Zostaną one objęte specjalnym nadzorem i będą prowadzone centralnie. Celem wprowadzenia takiego systemu jest także walka z nieuczciwą praktyką rejestrowania się pacjentów w kilku, a nawet kilkunastu poradniach jednocześnie i przez to sztuczne zawyżanie statystyk oczekiwania na udzielenie świadczenia zdrowotnego. Pacjent rejestrujący się w poradni zobowiązany zostanie do dostarczenia oryginału skierowania, a jeśli nie uczyni tego w przeciągu dwóch tygodni od daty wpisu na listę oczekujących zostanie z niej skreślony. Pewną nowością jest też pomysł wprowadzenie skierowań do poradni okulistycznej i dermatologicznej. Dotychczas nie było takiego wymogu.

Prawdopodobnie powróci także tzw. porada recepturowa, sprowadzająca się tylko do wystawienia przez lekarza recepty, bez badania pacjenta. Rozwiązanie takie funkcjonowało już kilka lat temu, ale płatnik z niewiadomych przyczyn wycofał się z niego. Wtedy jednak porada recepturowa realizowana była jako klasyczna wizyta lekarska (badanie przedmiotowe, badanie podmiotowe itd.). Obecnie dostrzeżono chyba potrzebę wyjścia naprzeciw leczącym się przewlekle pacjentom, przychodzącym tylko „po receptę” i tworzącym sztuczny tłum w poczekalniach.

Realizacji doczeka się wreszcie zgłaszany już od kilku lat, zarówno przez pacjentów, jak i środowisko lekarskie postulat objęcia szczególną opieką pacjenta z podejrzeniem lub diagnozą choroby nowotworowej. Tak zwana Karta Pacjenta Onkologicznego będzie szczególną przepustką do szybkiej diagnostyki i wizyt specjalistycznych bez skierowania.

Jeśli rządowe propozycje staną się obowiązującym prawem, od 2016 roku receptę na leki z określonych grup uzyskamy również od pielęgniarki i położnej.

Ponadto wprowadzony zostanie szereg zmian mających charakter techniczny i bez większego znaczenia dla pacjenta. Chodzi tu przede wszystkim o zmodyfikowanie planowania polityki zdrowotnej, kwestie powoływania prezesa NFZ czy wyceny świadczeń.

Pakiet kolejkowy jest niewątpliwie krokiem w dobrym kierunku, ale chyba trochę za małym i zbyt powierzchownym. Polskiej służbie zdrowia przydałoby się bardziej radykalne cięcie…

Paweł Chrząszcz