Szukasz Porady?
Stała obsługa firm
Kancelaria w galerii
SN: lekkomyślność kierowcy nie wpływa na prawo do odszkodowania za kradzież.
Takie wnioski płyną z jednego z niedawnych orzeczeń Sądu Najwyższego. Wyrokiem z dnia 10 stycznia 2014 roku (I CSK 155/2013), na skutek skargi kasacyjnej właściciela pojazdu przeciwko jednemu z ubezpieczycieli, Sąd Najwyższy stwierdził możliwość wypłaty odszkodowania za kradzież samochodu, nawet jeżeli kierowca zostawił kluczyki w płaszczu na ogólnodostępnym wieszaku, w skutek czego doszło do kradzieży.
Sprawa dotyczyła kobiety, która w czasie zakupów w galerii handlowej udała się wraz z córką do kawiarni. W tym czasie auto znajdowało się na parkingu należącym do sklepu. Podczas pobytu w kawiarni, kobieta pozostawiła płaszcz wraz z kluczykami na ogólnodostępnym wieszaku w tej kawiarni, lecz w zasięgu swojego wzroku. Po zakończeniu zakupów, już na parkingu okazało się, że zniknęły nie tylko kluczyki z kieszeni, ale również auto.
Występując do ubezpieczyciela właściciel pojazdu zażądał 85 tys. zł, tytułem odszkodowania za kradzież auta. Ubezpieczyciel uznał jednak, iż zgodnie z regulaminem ubezpieczenia wynika, że ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za kradzież, jeżeli właściciel lub użytkownik samochodu nie zabezpieczy w odpowiedni sposób kluczyków auta.
Początkowo właściciel auta złożył pozew do Sądu Okręgowego w Warszawie, lecz ten oddalił powództwo, uznając iż zachowanie kobiety było rażąco niedbałe. Opinię tą zaaprobował również Sąd Apelacyjny w Warszawie, lecz zmienił kwalifikacje zachowania z rażąco niedbałego na jedynie niestaranne, co i tak skutkowało uwolnieniem od odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Dopiero na skutek skargi kasacyjnej wydano orzeczenie pozytywne dla strony powodowej. Należy w tym miejscu przyznać słuszność pełnomocnikowi skarżącego, iż w sprawie brak jest wystarczającej winy po stronie kobiety, gdyż była śledzona przez złodzieja, bo niemożliwe jest, żeby złodziej wiedział, gdzie są kluczyki, a tym bardziej, by wiedział, do jakiego samochodu pasują.
Sąd Najwyższy stwierdził, iż nawet jeżeli kobieta postąpiła lekkomyślnie zostawiając kluczyki w płaszczu na wieszaku, to dochowała wystarczającej staranności, bo widziała wieszak, na którym wisiał jej płaszcz z kluczykami, a ponadto w normalnych warunkach nie mogła zakładać, że jest śledzona i że ktoś dokona kradzieży kluczyków oraz auta. Komentowany wyrok stanowi kontynuację pozytywnej linii orzeczniczej w odniesieniu do sporów poszkodowany – firma ubezpieczeniowa.
Maciej Stępień
Szukasz porady prawnej?
Chcesz zlecić naszym prawnikom przygotowanie pisma lub prowadzenie sprawy?
Zobacz, jak wygląda nasza "Modelowa opinia prawna" i skorzystaj z formularza poniżej - wycena pytania zawsze jest bezpłatna.
Pracownicy PrawoDlaKazdego.pl pozostają do dyspozycji także w naszej Kancelarii, znajdującej się w Krakowie przy ulicy Lea 202A. Zadzwoń pod numer 609-709-999 i umów się na rozmowę z prawnikiem - zapraszamy na spotkanie.